Fascynująca opowieść o zakazanej miłości i sile nadziei w czasach, kiedy świat zmierzał ku morderczej wojnie. Prusy Wschodnie tuż przed wybuchem II wojny światowej. Lizka Langer jest już dorosła. Po przegranym przed laty plebiscycie Langerowie - rodzina polskich Warmiaków - stracili gospodarkę. Osieroconą Lizkę przygarnęła i wychowała wiejska znachorka Augusta. Stała się dla niej opiekunką, nauczycielką i najlepszą przyjaciółką. Augusta jest także powierniczką Franza, najmłodszego syna Kurta Reitera - niemieckiego bogacza. Dziecięca przyjaźń między Lizką a Franzem, który jako jedyny z klanów Reiterów nie dał się owładnąć hitlerowskiej ideologii, przemienia się w miłość. Młodzi muszą jednak zachować ją w tajemnicy, gdyż w Trzeciej Rzeszy ważniejsza od uczuć jest ustawa o czystości rasy. Związek Polki i Niemca, w dodatku pochodzących ze zwaśnionych od dawna rodzin, nie ma racji bytu. Wybucha wojna. Franz zostaje powołany do Wehrmachtu. Lizka szykuje się do ucieczki z Prus. Zaczyna się spełniać dawna wizja Augusty. Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Na stronie tytułowej: Książki pisane sercem Wioletta Sawicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 615176 od dnia:2024-04-06 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-06
Rośliny nas ocalą : 15 roślin leczniczych zdolnych puścić z torbami koncerny farmaceutyczne Tytuł oryginału: "Las 15 plantas medicinales que arruinarían a las farmacéuticas, ".
AUTOR:
Borovich, Miriam.
POZ/ODP:
Miriam Borovich ; [przekład z j. hiszpańskiego Katarzyna Mojkowska].
Chcesz być zdrowy i nie poddajesz się presji reklam preparatów bez recepty, poznaj moc 15 roślin leczniczych zdolnych puścić z torbami koncerny farmaceutyczne.
Są łatwo dostępne i skutecznie zwalczają typowe, codzienne dolegliwości oraz choroby i, co najważniejsze - nie powodują skutków ubocznych. Poznaj ich właściwości lecznicze, naucz się korzystać z dobroczynnego działania, stwórz z nich osobistą naturalną apteczkę, bo są w stanie ocalić zdrowie twoje i twoich najbliższych.
Nasze babcie stosowały je od wielu lat, podając np. lawendę na mocny sen, głóg na nadciśnienie, żeń-szeń na brak apetytu, a lukrecję na niestrawność czy smarując sokiem z aloesu miejsca po użądleniach owadów. Pamiętaj, że działają. Zastąp więc środki syntetyczne robiące wiele złego naturą.